czwartek, 26 listopada 2015

Prolog

                   Prolog
W domu przy Little Hanglenton* w domu rodziny Hartford zaczęła się niespokojna rozmowa .
-Tato,co to jest ? -spytałam lekko podenerwowanym tonem, spoglądając na list ,który znalazłam w swojej komodzie .
Przeczytałam jeszcze raz treść listu i podałam go ojcu.
 -To jest list od twojej matki -spojrzał-napisała go w dniu twoich narodzin. Obiecaliśmy sobie ,że oddam ci go w wieku 15 lat.Zastanawiałem się czy go ci pokazać ,bo nie miałem odwagi,ale widzę,że go znalazłaś przed  swoimi urodzinami -odpowiedział spokojnie Charlie.
 -Porozmawiamy o tym później Eloise ,idę właśnie do ministerstwa ,dają mi nową sprawę-powiedział i wyszedł.   
Jak zwykle nie chce ze mną o tym rozmawiać -pomyślałam...Nie rozumiałam jak mógł mówić o tym
tak spokojnie.Wyraźnie unikał tematu o matce..
Jak tak rozmyślałam,nawet nie zauważyłam ,gdy biała sowa wleciała przez okno - Hedwiga -krzyknęłam.Zaraz do mnie podleciała i szybko odwiązałam liścik przywiązany do jej nóżki.
Odleciała, a ja odczytałam treść listu od Harry'ego.
                      Hej ,Eloise!
Przepraszam że napisałem dopiero teraz. Chciałem podziękować Ci za prezent.Ron i Hermiona są ze mną .Przyjedź na Grimmauld Place 12 Błędnym rycerzem.Czekamy na ciebie.
                                                                                       Harry
Szybko pobiegłam na górę ,spakowałam  kufer i wytaszczyłam go razem z klatką Silasa (mojej
sowy płomykówki) .Wyszłam i zamówiłam Błędnego rycerza. 
Znalezione obrazy dla zapytania hedwiga
*nazwa ulicy ,którą sama wymyśliłam :)

  




2 komentarze:

  1. Zapowiada się ciekawie, zobaczymy jak dalej potoczy się akcja :) Zapraszam, oczywiście, do siebie :)
    Hogwarckie-tajemnice.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki:).Na pewno zajrzę na twojego bloga :)

    OdpowiedzUsuń

Theme by Lydia | Land of Grafic